Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeKochany jednośladowcu, widzę, że zrozumienie prostej sprawy przerasta Twoje możliwości intelektualne, więc wytłumaczę łopatologicznie: Tak jak nie wolno wyjąć siusiaka na rynku w Krakowie i obsikać pomnika Mickiewicza - TAK SAMO nie wolno wjeżdżać motocyklem do lasu. Kapujesz? Jedno i drugie jest niezgodne z prawem. Co ty tam znajdujesz w lesie i co ty robisz na tym swoim motorze to mnie nie interesuje... to jest nieistotne, nie ma znaczenia - Nie możesz tam być chyba, że będziesz ten motor nosił na plecach. - Jeszcze jedna kwestia, ja jadąc rowerem w dół nigdy nie jadę z prędkością która nie pozwoliłaby mi wyhamować przed czymś co może mi "wyskoczyć" za zakrętem (np. Rodzice z dwójką dzieci), a z Wami to już nieraz szedłem na czołówkę jadąc pod górkę 5-7km na godzinę gdzię Wy wylatujecie z za zakrętu 50-60km/h (nie wiem) licząc na czysty teren, a tu ZONK - rower i panika nie wiadomo w którą stronę lecieć. Nie chcesz "nakręcać spirali nienawiści" - jedź na tor tam gdzie Twoje miejsce. Z lasu W*****LAJ!
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza